Ból powoduje cierpienie. Jeśli to ból zęba, idziemy do dentysty, rozwiązujemy problem. Jeśli to ból głowy, odczekujemy lub przyjmujemy środek przeciwbólowy. A co kiedy ból nie mija? Przyjmujemy jedną tabletkę, kolejną, ale ból jest stale, prawie każdego dnia. Zgłaszamy się do lekarza i zdarza się, że przyczynę bólu można ustalić. Ale niestety pozostaje duża grupa pacjentów, którzy nie znają przyczyny bólu, a chcą sobie z nim jakoś radzić. Ten artykuł może Wam pomóc zrozumieć ból i techniki radzenia sobie z nim.
Według niedawnego oświadczenia Ministerstwa Zdrowia, w Polsce ok. 8,5 miliona osób cierpi z powodu bólu przewlekłego, co stanowi ok. jednej czwartej mieszkańców kraju. Wśród osób powyżej 65. roku życia aż 55% procent zgłasza doświadczanie bólu przewlekłego.
Istotą bólu jest to, że zwykle pomaga nam rozpoznać, co się dzieje z naszym organizmem. Ostry ból sygnalizuje np. złamanie, zapalenie, pomaga nam namierzyć problem i zająć się nim. W przypadku bólu przewlekłego jest inaczej. Często nie udaje się pacjentom namierzyć źródła bólu, a ból się przeciąga. Staje się chroniczny i doprowadza do obniżenia jakości życia.
- Powoduje cierpienie psychiczne i obniżenie nastroju
- Powoduje pogorszenie kondycji fizycznej
- Powoduje problemy ze snem i w konsekwencji do innych problemów, np. obniżenia zdolności poznawczych, takich jak uwaga, pamięć.
- Utrudnia podejmowanie aktywności zawodowej, społecznej czy rekreacyjnej
Co zazwyczaj boli?
Ból przewlekły może wystąpić w różnych częściach ciała – najczęściej jest to odcinek lędźwiowo-krzyżowy, a także głowa. W przypadku napięciowego bólu głowy najczęściej ból dotyczy czoła, karku i ramion. Często spotyka się także migrenowe bóle głowy, połączone z aurami lub mrowieniem w kończynach, wymiotami, nadwrażliwością na światło i dźwięk. Są to wtedy bóle zlokalizowane za jedną z gałek ocznych i są bardzo intensywne. Coraz częściej diagnozuje się też fibromialgię, czyli zbiór niewyjaśnionych somatycznych objawów bólowych i nadwrażliwości na ucisk w tkliwych punktach, zmęczenie, zaburzenia snu i pogorszenie funkcjonowania poznawczego. Tacy pacjenci również mogą uczestniczyć w terapii bólu przewlekłego.
Skąd się bierze ból?
U pacjentów cierpiących z powodu bólu przewlekłego naturalne jest poszukiwanie przyczyny i wszelkich sposobów na łagodzenie bólu. Model biopsychospołeczny przychodzi z pomocą wyjaśnienia bólu przewlekłego, biorąc pod uwagę zależności pomiędzy różnymi czynnikami.
Wyobraźmy sobie, że coś nam bardzo dolega, boli codziennie lub prawie codzienne. Skąd ten ból się bierze? Z reguły szukamy zewnętrznej przyczyny: niewygodny materac, za długa praca, za wysokie/za niskie ciśnienie powietrza. Te przyczyny oczywiście też istnieją, ale miejscem powstawania bólu przewlekłego jest tak naprawdę nasz mózg, a dokładnie obszar w nim należący do kory czuciowej. To ona odbiera sygnały, przetwarza i informuje kolejne obszary w mózgu, a my stajemy się świadomi, że coś nas boli. Ten skrótowo tu oczywiście opisany proces można modulować: albo możemy zwiększać albo zmniejszać ból, tak jakbyśmy naciskali przyciski kontrolujące dźwięk.
Co zwiększa przewlekły ból?
- Negatywne myśli
- Uwaga skierowana na ból
- Negatywny nastrój
Jeśli skupiasz się na bólu, będziesz go bardziej odczuwać. Myśli mają wpływ na to, jak się czujesz. Nastrój ma wpływ na to, ile czujesz bólu. Negatywne myśli i nastrój zawsze będą zwiększały odczucia bólowe.
Co zmniejsza przewlekły ból?
Przeciwieństwo do tego, co podane powyżej, np. aktywności nakierowane na przyjemność, zmiana myślenia (np. rezygnacja z myślenia czarno-białego na rzecz skalowania bólu), przekierowanie uwagi. Skuteczne są także ćwiczenia oddechowe, relaksacja (np. progresywna relaksacja mięśni Jakobsona), polepszenie snu dzięki zachowaniu higieny snu i innym technikom poznawczo-bahawioralnym.
Warto pamiętać, aby dobierać techniki do siebie i skupić się na tych, które są dla nas skuteczne.
A co z lekami przeciwbólowymi?
Oczywiście, one też są dostępne i wielu pacjentom mogą poprawić komfort życia. Warto stosować je równolegle do sposobów wymienionych powyżej. Przy uciążliwym bólu przewlekłym można skorzystać z Poradni Leczenia Bólu, która specjalizuje się w dobieraniu leków przeciwbólowych i korzysta także z innych metod. Skierowanie do takiej poradni może wystawić lekarz pierwszego kontaktu.
Co to w praktyce oznacza?
Wśród osób mierzących się z bólem przewlekłym przeważają dwie strategie:
- Niektórzy pacjenci robią niewiele w dni, kiedy ból jest większy i próbują nadrobić kolejnego dnia, czyli ich aktywność jest skokowa lub przypomina schemat wszystko albo nic
- Druga grupa pacjentów chce zignorować ból i działać dużo, pomimo odczuwania go (czasem przywołując zasadę no pain, no gain, czyli w wolnym tłumaczeniu na polski: nie ma zwycięstwa bez bólu). To sprawia, że ból się nasila, bo organizm jest przemęczony i potem potrzebuje więcej czasu na regenerację.
W trakcie terapii bólu przewlekłego psychoterapeuta stara się wraz z pacjentem zmienić te strategie i wyrównać poziom aktywności tak, aby stopniowo zwiększać aktywność, działać mniej naraz, ale stale. Terapeuci poznawczo-behawioralni pracują także nad przekonaniami pacjenta, a przede wszystkim analizują z pacjentem, co zwiększa i co zmniejsza ból. Nie trzeba poddawać się przewlekłemu bólowi, wbrew powszechnemu powiedzeniu, że ból uszlachetnia. Możemy nim zarządzać.
Małgorzata Bochińska
Bibliografia:
Meints, S. M., Edwards, R. R. (2018). Evaluating psychosocial contributions to chronic pain outcomes. Progress in neuro-psychopharmacology & biological psychiatry, 87(Pt B), 168–182. https://doi.org/10.1016/j.pnpbp.2018.01.017
Otis, J. (2017). Przewlekły ból. Sopot: Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne.
Portal Gov.pl: https://www.gov.pl/web/rpp/rozporzadzenie-ministerstwa-zdrowia-w-sprawie-leczenia-bolu-wchodzi-w-zycie